Szanowni Państwo witam na zebraniu
członków wspólnoty mieszkaniowej.
Porozmawiajmy o kosztach, są właśnie
takie, sprawdzałem.
Ale to są pana koszty nie nasze!
Zmyślone.
Nie! Wszystko trzy razy sprawdziłem.
Pilnuję wszystkiego od wielu lat.
A pan znowu łże!
Jak możemy panu wierzyć?
Proszę dokonywać swoich obowiązków!
Rury były drożne a ktoś je zapchał.
Kiedy? Kłamiesz!
Informuję, że upływający czas
powoduje, że niczego nie ustalimy.
Rury były sprawne, tylko mi je
zapchali.
To już mówiłeś w zeszłym roku.
Spośród osób tu siedzących jest
tylko jeden człowiek uczciwy! A reszta to półprzestępcy!
Tu nie może być normalnie.
Załatwiłem ci pracę u prezesa
inaczej żadnej byś nie dostał. A ty przecież musiałeś się
nawalić!
Ja wam dziękuję, że chcieliście
mnie wsadzić do więzienia.
Raczej do domu wariatów!! Po co od
razu do więzienia.
Pana Rawluka przeprosiłem z całego
serca, przeprosiny przyjął, i co, chciał mnie wsadzić do
więzienia. On kłamie, a ja nigdy się tak nie wyrażałem, że poderżnę gardło i spalę. Ale to
wszystko rozstrzygnie prokuratura i sąd. Już jest śledztwo robione przez
policję. Ja te wszystkie sprawy wyjaśnię, bo wasz remont był
robiony niezgodnie z prawem.
I wtedy się przekonacie.
A mnie do więzienia za to wszystko co
wam oszczędziłem? Już by tu nikt nie mieszkał.
Dobrodziej, dobrodziej!
To są jakieś urojenia!
Ale wy tego nie zrozumiecie.
Nie! Zbyt tępi jesteśmy! Daj mi
spokój z tymi bzdurami!
Głosujmy w końcu nad uchwałą.
Panie K. to nie należy do tematu tego
zebrania! Proszę nie zabierać wszystkim czasu.
Ale cyrk.
Nie płacę czynszu, bo administracja
nie spełnia zadań. Nigdy nie zapłacę!
To już pana sprawa.
Groziła mi śmierć, ale sam wyszedłem
na dach i go naprawiłem, a robotnikom trzęsły się ręce.
Każdy może mieć zastrzeżenia.
Jakie będą opłaty za sprzątanie?
Sam to zrobiłem, gdybym się nie
przywiązał liną do dachu to bym spadł i się zabił.
Trzeba było spaść!
Dlaczego pan chce wszystkich
kontrolować?
Dlatego, że każdy pracownik nie
kontrolowany staje się złym pracownikiem.
Każdego, który u nas pracował
kontrolowałem.
Ale pan nie jest firmą kontrolującą!
My wszyscy tutaj mieszkamy!
Ja wszystkie naprawy zrobiłem sam i
nie brałem żadnych pieniędzy.
Ale cyrk!! Dobroczyńca.
Przez te lata zaoszczędziłem dla
całej kamienicy 200, 300 tysięcy.
O kurde. Może może pół miliona.
Wy nie płacicie za 10 m powierzchni.
O czym pan mówi?
To jest udowodnione i dlatego mnie
nienawidzicie.
I nagle stwierdziliście, że macie na
mnie haka, że mam 1 pokój, za który nie płacę od 30 lat.
Nie to nie mam sensu. Nic nigdy nie
uzgodnimy.
Administracja mierzyła wszystkim
mieszkania, tylko pan nie dał sobie zmierzyć.
No i co z tego? Siłą wejdziecie??
Dojdzie mi najwyżej 6 metrów kwadratowych.
Akurat 6, dojdzie 18.
Róbcie jak chcecie ale ja nie wpuszczę
nikogo do końca swoich dni. Oświadczam.
Trzeba mi wytoczyć sąd, prokuratora,
muszę mieć adwokata.
Ustalmy może jakiś punkt zebrania.
Dajcie mu dojść do głosu.
Niech mówi co chce!
Nie jąkaj się człowieku!!
To jest kabaret, to jest zabieranie
czasu!!
Obrzydliwy człowiek!
Proszę państwa ogłaszam, że wniosek
upadł.
Ja zawsze przyjdę z pomocą nawet gdy
nie wiem jak wielką szkodę mi robią.
Daj Boże pomocy od ciebie, lepsza jest
pomoc od diabła.
Głupek! Nie mogę go słuchać.
Ale los ci zapłaci za twoją podłość.
Los każdemu płaci.
Mamy nadzieję, że to panu zapłaci.
A pani ma najlepszy gest Kozakiewicza.
Pani gratuluję! To mi się podoba,
pomyślałem dziewczyna z charakterem.
Prostak!
A co z mierzeniem mieszkań?
Będziemy głosować.
Ja nie będę! Nie wpuszczę nikogo do
mojego mieszkania.
W zeszłym roku chciałem. Ale teraz
nie, koniec.
Nikt mi nie wejdzie do mojej własności
do końca moich dni.
Proszę Państwa, musimy coś ustalić.
On zjadł ten dokument w urzędzie
miasta, musiała go wyprowadzić policja.
To wszystko to strata czasu!
A my mamy przedwojenne plany budynku i
możemy się w sądzie w nimi posłużyć.
Plany to ja mam!
Panie K. ta sprawa jak pan wyciął
drzewo bez zezwolenia nie jest do końca wyjaśniona.
Ale pan ściął to drzewo, które
podlega ochronie.
Pójdziemy do sądu.
To jest tak jakby ci ktoś dał w mordę
i przeprosił.
Cham!
A wtedy kiedy była awaria wody to ja
też interweniowałem.
Ja tu jestem posądzany, że nie płacę
czynszu.
Bo nie płacisz.
To jest jakiś cyrk!
Porobiłem wam wielkie oszczędności a
wy, że mam 146 metrów kwadratowych. To co ja takiego mam, tyle co
nic. Więcej nie zapłacę!
A więc wojna!!
Pilnujesz pionów i poziomów - dlatego korzystasz z TSa. Ale co zrobić z dystorsją beczkowatą, tak tutaj widoczną? Myślałem, ze TS sobie z tym radzi?
OdpowiedzUsuńJeżeli TS ma dystorsję, to sobie nie poradzi ;) Poradzić może Photshop.
OdpowiedzUsuńOdpowiadam dopiero teraz, ale ten post ma dla mnie duży ładunek osobisty i skupianie się na sprawach technicznych nie bardzo mi do niego pasuje. Dodam tylko, że spisana "rozmowa" jest autentyczna i sam ją słyszałem. A teraz do dystorsji. 17 ts ją ma, ale niewielką, nie taką jak wskazuje to zdjęcie. Popatrz na moje inne fotografie kamienic. Co dało tu taki efekt? Ogólnie 17 mm jest trudne, przy zdjęciach na wprost nawet minimalne przesunięcie aparatu jest widoczne na obrazie. A kamienice w rzeczywistości wcale nie są takie "proste". Mury na przykład robią się, wraz z wysokością, coraz bardziej cieńsze. I może być to czasem widoczne także od zewnątrz. W tym przypadku myślę, że zadziałała trochę rynna. Bo to ona jest krawędzią budynku. Wystarczy, że jest trochę wybrzuszona lub odstaje gdzieś od muru i na szerokim kącie efekt spotęgowany. Zresztą jak się przyjrzeć dokładnie to szerokość rynny też się zmienia. Przyłóż linię w Photoshopie do lewej krawędzi budynku, jeszcze przed rynną. A może też optyczny efekt dystorsji potęguje fakt, że krawędź bramy nie pokrywa się z krawędzią okien. Tak więc na efekt, na który zwróciłeś uwagę złożyło się kilka czynników, nie tylko konstrukcja obiektywu.
OdpowiedzUsuńE, no ja takim onanistą linii nie jestem, choć lupię piony. Pytałem tylko dlatego, bo się trochę dziwię, ze drogi TS ma jednak lekką dystorsję- myślałem, ze jest to jednak wyeliminowane.
OdpowiedzUsuń@Wojtek: Co do korekty dystorsji, to nie PS tylko lightroom ma takową na poziomie surowego pliku RAW, co zresztą jest też można sprzętowo skorygować w Canonie 6d i 5d MKIII. Macieju, nie korzystasz z tego? Ale Ty chyba na 5d MKII pracujesz?
Tak, to 5d MKII. Dystorsję można też częściowo korygować w DPP (program Canona do RAW), ale innych obiektywów, tego nie. Lightroomu nie posiadam.
OdpowiedzUsuń