Przybyszewskiego 29, z cyklu "12.000 kamienic", Łódź, 2017
17mm ts-e Canona ma trochę dystorsji, ale ogólnie jest nieźle. Patrząc jednak na tę fotografię mam wrażenie, że "wszystko tańczy". Jednak, po sprawdzeniu w Photoshopie liniami pomocniczym, wychodzi, że jest raczej ok. Największy wpływ na wrażenie, że z pionami jest coś nie w porządku ma chyba rynna po lewej stronie, odchylona jest w lewo, a ponieważ to mocny element kompozycyjny to powoduje wrażenie pochylanie się budynków. Na zakłócenia w odbiorze poziomów ma natomiast wpływ mało widzialny "uskok" w kamienicy po lewej stronie. Dwie kolumny okien są bowiem dalej od punktu, z którego została zrobiona fotografia niż dwie kolejne kolumny. Okna nie leżą więc w jednej linii choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że powinny. Podobnie jest z gzymsem, też po lewej stronie. Można na tej fotografii znaleźć dużo więcej elementów, które powodują takie wizualne zakłócenia, jak choćby linie trakcji tramwajowej w stosunku do poziomych linii na paterze środkowej kamienicy. Dodatkowo każde minimalne przesunięcie shifta o tej ogniskowej daje zauważalne zmiany. Do tego jak obserwuję wzrokiem kamienice, które mają przeciętnie 100 - 150 lat, to zdają się zapadać i falować w stosunku do siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz