piątek, 20 lipca 2018

Kłajpeda

Pakując się do jazdy motocyklem ważne jest ograniczenie zabieranych rzeczy do rozsądnego minimum. Sprzętu fotograficznego jednak zbyt mocno nie zredukowałem. Wziąłem z sobą Canona 5dMk2 z obiektywem 24-105mm, Sony RX1 (obiektyw 35mm) i Voigtlandera 667 (obiektyw 80mm).
Pierwszym etapem podroży była Kłajpeda. To duże, portowe miasto nie zaskoczyło mnie specjalnie, spędziliśmy tam dwie noce. Mając do dyspozycji cały dzień wypożyczyliśmy rowery co umożliwiło spenetrowanie jego dużej części. Zaczęliśmy jednak od wieczornego fotografowania, zaraz po przyjeździe.



  Kłajpeda, 2018
 Kłajpeda, 2018

 Kłajpeda, 2018
 Kłajpeda, 2018
Kłajpeda, 2018








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz