"Sukcesję", można widzieć jako wypowiedź na tematy:
1. Zaniedbania, dezintegracji i upadku miasta.
2. Zainteresowania botaniką.
3. Konfliktu Kultura - Natura. I tu ten temat jest dla mnie najważniejszy. Zjawisko sukcesji świata roślin w mieście jest dla mnie metaforą mówiącą o konflikcie pomiędzy Kulturą a Naturą.
Tego, że Kultura (rozumiana szeroko jako każdy
wytwór człowieka) jest w megaskali
zjawiskiem w chwilowym. A
siły Natury (rozumiane
jako zjawiska
fizyczne bez uwzględnienia wytworów i oddziaływania ludzi)
w każdym momencie przygotowane są by wypełnić lukę, która
chwilowo w Naturze powstała.
Dlatego najbliższe w tym cyklu są mi ujęcia, w których pokazuję nie spektakularne ruiny (jak na tym zdjęciu), ale z pozoru normalnie funkcjonujący świat, w którym zauważony przykład sukcesji (choćby najbardziej nieśmiały) jest swoistym memento mori dla Kultury.
Dlatego najbliższe w tym cyklu są mi ujęcia, w których pokazuję nie spektakularne ruiny (jak na tym zdjęciu), ale z pozoru normalnie funkcjonujący świat, w którym zauważony przykład sukcesji (choćby najbardziej nieśmiały) jest swoistym memento mori dla Kultury.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz