Łódź, Wschodnia 57
Ulica Wschodnia to prawie same kamienice. Z czego większość to niezłe okazy. Ta w kolorze, który nie istnieje. Nie istnieje bo Fizyka nie przewiduje barwy różowej, sprawdźcie. Fajny jest ten taras na górze. Witryny sklepowe to niezły miks. Ponieważ nie widać szczegółów na całości zdjęcia wspomogę się detalami.
Przechodzę tu co jakiś czas i do głowy mi nie przyszło, że jest tu
jakieś miejsce, żeby wejść i posiedzieć. Dopiero na fotografii
zauważyłem Plotkę Renkę. Czyli lokal bez dymka, na zdjęciu akurat obok
człowieka z dymkiem.
Są też pazurki.
I czapki design i Artysta Plastyk.
No i sklep szpiegowski. To chyba kamienica do serii Widzę co wiem, jeśli ktoś jeszcze pamięta tamte moje wpisy.