czwartek, 15 maja 2014

"Sklepy alkoholowe" - Reset

Pracowałem ostatnio nad zdjęciami do nowego cyklu "Sklepy alkoholowe".
W Łodzi jest ich prawie półtora tysiąca. W całej Norwegii sklepów z alkoholem jest niecałe 300. Taka duża ilość punktów sprzedaży (nie wliczałem w to restauaracji, pubów, klubów) to zjawisko charakterystyczne dla całej Polski. Są wszędzie, a w ich nazwach manifestuje się nasz stosunek do alkoholu.
Na pierwszy ogień sklep o nazwie Reset.

Sklepy alkoholowe, Reset, Łódź, 2014

3 komentarze:

  1. Właśnie resetuję się jednym białym francuskim i trzema czerwonymi Hiszpanami. Nie sam oczywiście.

    OdpowiedzUsuń
  2. OK., bo już się przestraszyłem ;))

    OdpowiedzUsuń